Wzmacniacz o bardzo dużym kolorycie i analogowym brzmieniu . Prawdziwość instrumentów i całkiem ładna scena . Ze zwykłym kablem może być zawężona , z dobrym przewodem sieciowym staje się szersza i bardziej szczegółowa . Tonalność zakresów jest miła dla ucha . Barwy w kierunku neutralnym , z wybrzmieniem i raczej soczystością , choć nie tak bujną jak MF A3 . MF także ma zdecydowanie więcej na górze , ale Puccini nie rani uszu i szczegółowość jest wystarczająca . Natomiast niektórzy uważają że w A3 jest mętny bas , W Puccinim jest bardziej punktowo i z lepszą kontrolą . ( obydwa wzmacniacze są podobne w założeniach i mają prezentować analogowy , może nawet lampowy dżwięk ...stąd porównanie ) . Puccini często trafiał do serwisów za sprawą pewnych maleńkich tranzystorków , które przegrzewają się , warto zaopatrzyć je w radiatorki dla ochłody i wszystko jest OK . Także po zdjęciu obudowy , przestawiając ręcznie zworki w sekcji gramofonu , można przełączyć z wkładki MM na MC . Zresztą jest to jeden z najlepszych wzmacniaczy gramofonowych i może konkurować nawet z takimi za 3000 zł /.. tak wyczytałem / . Wzmacniacz jest czuły i nie powinno podczas włączenia , manipulować kabelkami , ale jeśli dojdzie do mini zwarcia , ...momentalnie włącza zabezpieczenia i odcina elektronikę ... , wystarczy potem wyłączyć , i ponownie włączyć wzmacniacz aby cieszyć się muzyką . ...Słuchałem też kilku innych wz. w podobnej cenie do ok 5000zł , i bywały różne ; ostre , suche , przyciemnione lub rozjaśnione , powolne lub na " sterydach " , rzadko który był w pełni tonalnie zrównoważony , choć Puccini ma nieco więcej pod średnicą , i dlatego tak dobrze wychodzą wokale i naturalność . W dobrym towarzystwie i z dobrymi kabelkami potrafi nawet wzbudzać emocje . Nie miałem okazji posłuchać firmowego CD , ale najlepiej brzmiał z jasnymi i żwawymi Cd-kami . Dzwięk bardzo uniwersalny , ... ale nie mylić z popularnym , jak większość tzw audiofilskich " klocków ".
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)